Dietetycznie Poprawni

Dietetycznie Poprawni
www.dietetyczniepoprawni.pl

niedziela, 1 kwietnia 2012

tort a'la tirmisu

Mój jeden z ulubionych tortów. Idealnie smakuje z kawą cappuccino ...

Składniki:
-100 g masła
- 2 jajka
-170 g cukru
-180 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 ml mleka
Krem:
- 4 żółtka
- 170 g drobnego cukru do wypieków
- 500 g sera mascarpone
- 2 łyżeczki żelatyny w proszku
- 4 łyżki kawy rozpuszczalnej (użyłam Nescafe Espresso)
- 100 ml wody
- 3 łyżki likieru amaretto
- 300 ml śmietany kremówki

Sposób wykonania:
Piekarnik nastawić na 175 stopni. Formę o średnicy 21 lub 22 cm ze zdejmowaną obręczą wysmarować masłem i posypać bułką tartą. Stopić i ostudzić masło. Ubić jajka z cukrem. Najlepiej ustawić miskę na rondelku z lekko gotującą się wodą i miksować przez około 2 - 3 minuty, aż masa się delikatnie ociepli. Następnie zdjąć miskę z ognia i miksować jeszcze przez kilka minut aż masa się ostudzi, będzie puszysta i cukier całkowicie się rozpuści.
Przesiać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia bezpośrednio do ubitej masy. Delikatnie wymieszać. Mieszając wlewać powoli mleko, a następnie stopione masło. Przelać do przygotowanej formy.
Piec przez 25 - 30 minut w dolnej części piekarnika aż wierzch się zrumieni. Ostudzić, wyjąć z formy i przekroić na 3 cienkie blaty.
Ubić żółtka z cukrem (tak samo jak w przypadku jajek, najpierw na parze). Wymieszać z serem mascarpone. Żelatynę rozpuścić w odrobinie gorącej wody. W rondelku wymieszać kawę z wodą, dodać żelatynę i podgrzewać na małym ogniu, mieszając aż żelatyna się rozpuści. Zdjąć z ognia i dodać likier. Śmietanę ubić na sztywny krem i wymieszać z masą mascarpone.
Ułożyć pierwszy blat na dnie formy (dno wyłożyć papierem do pieczenia). Nasączyć mieszanką kawy z likierem i rozsmarować 1/3 kremu. Zapiąć obręcz formy. Powtórzyć z pozostałymi spodami. Na wierzchu powinien być krem z mascarpone. Kakao i cukier puder przesiać przez sitko nad tortem. Tort wstawić do lodówki. Na godzinę przed podaniem przełożyć do zamrażalnika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz