Odkąd w domu pojawił się przepis na te bułki moje Dzieci, po pierwszym ich skosztowaniu, oszalały na ich punkcie :) ... ale nie tylko one :)
- 2 szklanki mąki
- 25 g drożdży
- 6 łyżk cukru
- 2 jajka
- 200 ml mleka
- 50 ml kefiru- 60 g masła
- pół łyżeczki soli
Na wierzch:
- 300 g świeżych malin
- cukier perłowy do posypania i cukier puder do oprószenia
Nadzienie:
- 200 g serka mascarpone
- 1 jajko
- 100 g białej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej i lekko przestudzonej
Do posmarowania po wierzchu:
jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
Sposób wykonania:
Zrobić rozczyn z drożdży. Dodać pozostałe składniki i wymieszać, pod koniec dodając rozpuszczony tłuszcz. Dokładnie wyrobić ciasto. Odstawić w ciepłe miejsce, do podwojenia objętości (około 1 h). W międzyczasie przygotować nadzienie serowe, łącząc i ucierając dokładnie wszystkie składniki.
Po wyrośnięciu ciasto ponownie wyrobić. Podzielić na 12 równych części (około 90 g każda). Uformować je w okrągłe bułeczki i odłożyć na 30 minut, do ponownego wyrośnięcia . Po tym czasie, używając szklanki z niedużym dnem zrobić w każdej bułeczce mocne wgłębienie (prawie do samej blachy), nałożyć do niego ok. 1,5 łyżki nadzienia z mascarpone, włożyć około 3 malin.
Tak przygotowane bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem wymieszanym z 1 łyżką mleka (samo ciasto wokół), posypać cukrem perłowym i piec około 25 minut w temperaturze 190ºC. Wyjąć, przełożyć na kratkę, wystudzić. Oprószyć delikatnie pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz